Krem miodowy z pierzgą

Skąd pochodzi i co to jest pierzga?

Pszczoły zbieraczki przynoszą do ula pyłek kwiatowy, po czym składają go w komórkach plastra pszczelego. Następnie pszczoły ulowe dodają do niego własne enzymy i miód, po czym dokładnie ubijają go swymi główkami w  tym plastrze.  Po ubiciu  pyłku kwiatowego w komórce, ponownie zalewają go miodem wymieszanym z enzymami. Natępnie pyłek, szczelnie zaklejony w komórce przed dostępem powietrza i wilgoci, podlega procesowi fermentacji mlekowej. Dzięki temu jest on odporny na pleśnie i procesy gnilne. Proces fermentacji korzystnie wpływa na pyłek kwiatowy, ponieważ wartość związków i składników w nim zawartych wzrasta o około 20% w porównaniu do produktu wyjściowego. Tak oto pyłek kwiatowy naturalnie zamienia się pierzgę. Pszczoły głównie korzystają z pierzgi, ponieważ przyswajalność witamin i substancji odżywczych w niej zawartych, jest wyższa niż w pyłku kwiatowym, a dodatkowo jest dla nich lepiej strawny.

W pierzdze znajduje się: około 14% kwasów organicznych, między innymi kwas linolowy i kwas archaidowy, 30% węglowodanów i tłuszcze.Ponad to zawarte są w niej witaminy A, B1, B2, B3, B6, B12, C, PP, E, D, K, H, minerały (makroelementy: P, S, Cl, K, Ca, Na, mikroelementy: Mg, Fe, Cu, Zn, Co, Mo, Se, Cr, Ni, Si) oraz pełen zestaw aminokwasów. 

Miód z pierzgą to połączenie delikatnego smaku miodu z bogactwem wartości odżywczych pierzgi pszczelej. Pierzga już od dawna uznawana jest za jeden z najbardziej cennych produktów pszczelich, który jest bogaty w białko, witaminy i minerały, które mogą wesprzeć organizm w codziennym funkcjonowaniu. W okresie jesienno-zimowym może być dobrym uzupełnieniem codziennej diety. Dzięki szerokiej gamie składników odżywczych krem ten polecany jest osobom cięzko pracującym fizycznie, jak i psychicznie. Regularne spożywanie kremu miodowego z pierzgą może przyczynić się do zwiększenia koncentracji i poprawy samopoczucia.

Dzięki szerokiemu wachlarzowi zastosowań miód z pierzgą można stosować cały rok, wystarczy dodawać go do napoi, naleśników, gofrów czy bezpośrednio wyjadać miód ze słoika, a możemy odczuć wyraźne wzmocnienie.

Aż chce się żyć!!!